Hotele - Paryż

Paryż to miasto zmysłów. Z Paryżem kojarzą się najpierw dźwięki piosenek. Słynna jest interpretowana przez Joe Dassin melodia o Polach Elizejskich. Po paryskich bulwarach lubił przechadzać się Yves Montand, a w paryskich szalonych nocach rozkochał się Louise Attaque. Po melodyjnej barwie słów wyśpiewujących stolicę Francji, na myśl przychodzą obrazy niczym widokówki, tyle przecież już razy obserwowane w kinie, w czasopismach: "żelazna dama"-Wieża Eiffla, śmiałe architektonicznie, nowoczesne Centrum Pompidou, Bazylika Sacré-Cœur dominująca nad miastem ze szczytu wzgórza Montmartre ... Jak smakuje Paryż? Na pewno lampką czerwonego wina wychyloną na placu du Tertre, gdzie niegdyś zasiadali w kawiarniach Pablo Picasso, Modigliani i Henri de Toulouse-Lautrec. Filiżanką kawy z Café de Flore w dzielnicy Saint-Germain-des-Prés, gdzie spotykali się Jean-Paul Sartre i Simone de Beauvoir, a zacięte dyskusje prowadzili surrealiści (André Breton, Louis Aragon, Robert Desnos). Smakowitym falafelem sprzedawanym w restauracjach dzielnicy żydowskiej z centrum na ulicy des Rosieres. Paryż ma zapach perfum Coco Chanel, która pierwszy swój butik otworzyła na ulicy Cambon, nieopodal stylizowanego na grecką świątynię kościoła św. Magdaleny i placu Vendôme, gdzie umarł w 1849 roku Fryderyk Szopen. Ze sklepu do mieszkania projektantki prowadzi słynna lustrzana balustrada znana z sesji fotograficznych Karla Lagerfelda. Choć niezapomnianym zapachem Paryża jest pewnie również ten unoszący się w korytarzach metra, którym tak łatwo dotrzeć gdziekolwiek zechcemy. Piąty zmysł - dotyk, to oczywiście "Pocałunek" Augusta Rodin.

Pierwszy dzień w Paryżu:
Paryż można zwiedzić piętrowym autobusem turystycznym. To najlepszy sposób na zapoznanie się z miastem, jeżeli jesteś tu po raz pierwszy. Najszybciej jednak przemieszczać się metrem, które zatrzymuje się blisko niezliczonych zabytków i atrakcji miasta.
Kiedy już przywitasz Paryż spod Wieży Eiffla, przejdziesz się Polami Elizejskimi i odwiedzisz szykowne butiki przy alei Montaigne, pora wybrać się do dzielnicy łacińskiej, gdzie w każdy pierwszy piątek miesiąca w Katedrze Notre-Dame można obejrzeć koronę cierniową, a witraże i zdobienia Świętej Kaplicy zapierają dech w piersiach. Stąd niedaleko już na dziedziniec prestiżowej Sorbony, na której wykłada się również język polski oraz historię i literaturę polską. W dzielnicy łacińskiej można również zwiedzić Panteon, miejsce spoczynku Marii Skłodowskiej-Curie, a także Wielki Meczet, senat i Park Luksemburski oraz unikatowy kościół St Etienne du Mont z bogato rzeźbionym lektorium. Wieczorem warto wybrać się na taneczne, zawsze doskonale przygotowane przedstawienie do Moulin Rouge. Doświadczenie warte grzechu bo za wstęp płaci się dość słono.

Do Paryża dojechać można pociągiem z Warszawy , z Lublina , z Łodzi . Podróż trwa jednak dość długo bo co najmniej 16 godzin. 19 godzin zabiera natomiast podróż autokarem z Katowic do Paryża. 18 godzin podróż autobusem z Wrocławia , a ze Szczecina 16 godzin. Bezsprzecznie najkrócej trwa podróż samolotem. Do Paryża można dolecieć nie tylko ze stolicy, ale i wielu regionalnych międzynarodowych portów lotniczych, na przykład z Bydgoszczy . Najbliżej centrum Paryża leżą dwa lotniska: im. Charles’a de Gaulle’a oraz Orly.
Świetnie rozwinięta infrastruktura, autostrada A86 i trzy obwodnice pozwalają bez trudu dotrzeć do stolicy Francji samochodem. Dzięki szybkiej kolei (TGV) po Francji najszybciej podróżuje się właśnie pociągami. Bilety najlepiej zarezerwować przez internet na kilka tygodni przed planowaną podróżą. Ceny bowiem wahają się podobnie jak opłaty za samolot. I tak podróż pociągiem z Paryża do Lyonu , podobnie jak do Luksemburga , trwa zaledwie 2 godz., natomiast do Marsylii podobnie jak do Amsterdamu jedzie się 3 godz.

Więcej informacji turystycznych na stronie :

http://www.paryz.pl/
www.ratp.fr